Odkryj sekret radosnego dawania
Dawanie nie jest czymś co łatwo przychodzi. Naturalną tendencją człowieka jest skupienie na sobie i samospełnieniu.
Pismo Święte jest jednak pełne zachęty do tego by odkryć w życiu radość cenniejszą od złota i wskazuje na rewolucyjną drogę do osiągnięcia tego celu poprzez spojrzenie na zasoby, którymi dysponujemy z perspektywy wieczności. Jest to niezwykle uwalniające!
Działa to w następujący sposób: “…kto skąpo sieje, ten i skąpo zbiera, kto zaś hojnie sieje, ten hojnie też zbierać będzie. Każdy z nich przeto postąpi tak, jak mu nakazuje jego własne serce, nie żałując i nie czując się przymuszonym, albowiem radosnego dawcę miłuje Bóg.” (2 Kor 9,6-7)
Dawanie nie jest luksusem dla bogaczy tego świata. Nasze dawanie jest przyjemnością dla Boga i dotyczy każdego z nas.
On już zapłacił cenę za nas:
Albowiem znacie łaskę Pana naszego Jezusa Chrystusa, że będąc bogatym, stał się dl was ubogim, abyście ubóstwem jego ubogaceni zostali – 2 Kor 8,9
Mistrz olimpijski Eric Liddel w filmie “Rydwany ognia” wypowiada taką kwestię: Wierzę, że Bóg stworzył mnie dla pewnego celu i kiedy biegam czuję Jego przyjemność.
Ci, którzy odkryli zasadę skarbu w swoim życiu mówią podobnie: “Kiedy daję, czuję jego przyjemność”
Jest cienka granica pomiędzy tym czy służysz pieniądzom czy to one tobie służą?
Pieniądze są dobrym sługą, lecz złym panem – Francis Bacon.
Kiedy nasze całe życie jest podporządkowane tylko zarabianiu pieniędzy, przestajemy cieszyć się życiem.
Prawdziwe bogactwo jest powiązane ze strefą głębszego sensu i tego jak korzystamy z powierzonych nam zasobów.
Psycholog Erich Fromm napisał: Nie jest bogatym ten, kto dużo ma, lecz ten, kto dużo daje.
Badania wskazują na to, że ludzie hojni mają szczęśliwsze życie niż ludzie samolubni.
Jak zauważa Margarete Seemann: Branie napełnia ręce; dawanie – serce.
MIEĆ jest tylko o tyle istotne, o ile wzbogaca twoje BYĆ.
Najpierw człowiek musi na nowo zrozumieć siebie, by mógł inaczej żyć. sam musi się wyrwać z sieci stereotypowego myślenia o sobie – o tym kim jest, co może i kim mógłby się stać…Pomoc zaczyna się wtedy, gdy człowiek dzięki niej zaczyna się zmieniać w “głębi”, w sposobie myślenia.
Marcin Iwuć napisał: Prawdziwym celem jest gospodarowanie pieniędzmi w taki sposób, by pomagały nam w czynieniu dobra, w spełnianiu marzeń i jeszcze lepszym wykorzystaniu naszego potencjału.
Wracając do biblijnej mądrości Salomon trafnie zauważa: Jeden udaje bogacza – nie mając niczego. Inny udaje nędzarza – a opływa w dobra.Ks. Przysłów 13,7
PRAWDZIWE szczęście kryje się w dawaniu, a nie otrzymywaniu.